gazecie przeczytałem,
Dopiero dzisiaj w którejś gazecie przeczytałem, że we Wrocławiu kibice wywiesili transparent "33?", co miało sugerować, że nie wygramy 33. spotkania wyjazdowego. Osobiście na stadionie tego nie zauważyłem, nie słyszałem o niczym podobnym wcześniej. Uważam, że byłoby to nie fair wobec nas. Naprawdę wszyscy stajemy na głowie, by osiągnąć sukces z Jagiellonią. Na wszystkie sposoby. Staraliśmy się nawet pomóc w tym, by na stadionie we Wrocławiu było jak najwięcej naszych kibiców.
Nie zgadzam się z tym. W Kielcach od pierwszych minut chcieliśmy grać swoje, ale opanowała nas jakaś niemoc. Przyglądaliśmy się jak Korona rozgrywa swoje akcje. Gdy wydawało się, że już się z tego otrząsamy, zaczynamy łapać właściwy rytm, straciliśmy kuriozalną bramkę. No i wróciły nasze demony, które m.in. nie pozwalały tak długo wygrać na wyjeździe. Nie odwróciliśmy losów meczu, bo Korona zaczęła grać bardzo defensywnie. Dzięki systemom elektronicznym, które daje nam ekstraklasa, wiem na przykład, że dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy 360 celnych podań przy 240 Korony. To duża różnica, ale nie przełożyła się na nasze sytuacje bramkowe.
Dodaj komentarz